Dzienne archiwum: 1 czerwca 2009

Kokpitu ciąg dalszy

Ubiegły weekend zaczął się niefajnie, po kwietniowej porze „suchej” nadeszła majowa pora deszczowa. Jak wyjeżdżałem do Leszka to trochę kropiło, potem było już gorzej. Deszcz przeganiał mnie z Fayki łącznie z pięć razy, spawanie mokrej blachy też jest zabawne, prąd … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Gotowe | Dodaj komentarz