Nie napisałem nic na blogu, bo mi się nie chciało, a tak w ogóle to zapomniałem…

Moja mama jest emerytowaną nauczycielką. Opowiadała, jak kiedyś zebrała od uczniów zeszyty z pracami domowymi, a tam jeden artysta w miejscu pracy napisał taki właśnie tekst: „nie odrobiłem pracy domowej, bo zapomniałem, a tak wo ogóle to mi się nie chciało”. Jak można się spodziewać dostał pałę, ale za to z komentarzem „nie postawiłam ci oceny pozytywnej, bo zapomniałam, a tak w ogóle to mi się nie chciało”. Tu powinna być buźka 🙂 ale czterdzieści lat temu buźki jeszcze nie wynaleziono.

Cóż, nie chciało mi się pisać, choć praca się posuwa do  przodu. Ale efekty są mało spektakularne 🙁

Co ostatnio zrobiłem:

  • zamocowałem spoiler z bimini, moim zdaniem wygląda fajnie. Jest zdejmowany. Zaprojektowana konstrukcja sprawdziła się znakomicie. Z ciekawostek. Po raz pierwszy do przyspawania nierdzewnych uchwytów do „czarnej” blachy kadłuba użyliśmy specjalnych elektrod typu 309 o dumnie brzmiącej nazwie „elektrody do łączenia stali austenitycznych  ze stalami ferrytowymi”. Efekt jest znakomity ładna mocna spoina. Co ciekawe elektrody te produkuje firma Oerlikon – dla mnie znana głownie z działek szybkostrzelnych do obrony przeciwlotniczej. Sprawdziłem te działka (20mm) było opracowane w 1914r, a używane są do dzisiaj. Sic!
  • Leszek zaspawał całą przestrzeń urządzeń sterowych w kokpicie.
  • zbudowałem docelową konstrukcję nośną podłogi, i umieściłem w niej zamówione z sklepie internetowym osb.pl tymczasowe gretingi (dla niewtajemniczonych – panele podłogi). Gretingi mają docelowy wymiar i kształt więc później tylko wymienię je na piękne śliczne. Teraz ma za to po czym chodzić.
  • zakupionym profesjonalnym wycinakiem poprawiłem wszystkie otwory w uszczelkach do dekli zbiorników w kilach.
  • przyspawałem „na gotowo” płytę nośną do mocowania postumentu kolumny sterowej.
  • dopasowałem, prze-gwintowałem, nasmarowałem, oszlifowałem, pomalowałem  i zakręciłem wszystkie dekle do zbiorników w kilach.
  • dopasowałem i przymocowałem płaskowniki – wzdłużniki w miejscach w których były prostowane burty.
  • przyszły także szyny wózków szotów foka, szyna wózka szotów grota, szyna wózka szotu foka sztormowego. Zamówiłem ich zamocowania specjalne wytoczone „grzybki” ze stali nierdzewnej. W najbliższą sobotę będę montował szyny wózka szotów foka.
  • przyszła także kompletna linia wału śruby – począwszy od systemu Aquadrive, przez wał, pochwę, dławice aż do śruby (na razie bez śruby). Niedługo będę montował.

Szczegóły odnajdziecie jak zwykle na fotkach.

fotki: http://www.ciunczyk.com/slawek/Fayka/ (strona dwudziesta druga)
Ten wpis został opublikowany w kategorii Gotowe. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

2 odpowiedzi na Nie napisałem nic na blogu, bo mi się nie chciało, a tak w ogóle to zapomniałem…

  1. Wiechu pisze:

    Na tym etapie jest jak z budową domu , roboty pełno, a efektów za bardzo nie widać. Bimini fajne, ale jakiś patencik przewidziałeś żeby go wiatr nie składał. Kolejne pytanie to czy masz awaryjne rozwiązanie w czasie awarii steru np. rumpel bezpośrednio na oś? i jeszcze jedno, śruba 3 czy 4 łopatkowa. Sławek nie chcę być zrzędą ale uwagi biorą się ze zwyczajnej troski . Jak na przykład będziesz chronił rufę w czasie manewrów, przy tym kształcie będzie narażona na kontakt zwłaszcza przy odchodzeniu na rufowym szpringu. Fayka swoją masę będzie miała. Pewnie to wszystko przewidziałeś ale pytać wolno. Pozdrawiam Cię serdecznie i wytrwałości. Wiechu
    p.s. Wróciłem z rejsu na Christiansoe i Bornholm (Kapitan Głowacki)/na spacerze 10 km nie znalazłem ani jednego peta czy puszki nie mówiąc już o psich ……… jak oni to robią?????/
    w lipcu tam wracam.

  2. Slawek pisze:

    Już odpowiadam po kolei:

    – bimini – na zdjęciu http://www.ciunczyk.com/slawek/Fayka/slides/Fayka-316.jpg możesz zobaczyć uszka przyspawane do otwieranej części – do nich będą przyczepione za pomocą szekli taśmy mocujące bimini do nadbudówki.

    – rumpel awaryjny – na zdjęciu http://www.ciunczyk.com/slawek/Fayka/slides/Fayka-293.jpg oraz http://www.ciunczyk.com/slawek/Fayka/slides/Fayka-299.jpg widać nacięcie w osi steru – w nie będzie wkładany awaryjny rumpel – jeszcze nie ma dziury w pawęży ale będzie.

    – śruba będzie trój-łopatkowa składana Gori – mówią że jedna z najlepszych: http://www.gori-propeller.dk/index.asp?ID=88

    – rufa się sama ochroni – na fotkach http://www.ciunczyk.com/slawek/Fayka/slides/Fayka-181.jpg do 186 widać konstrukcję „zderzaka” opisałem to w temacie: http://www.ciunczyk.com/wordpress/?p=709

    pytać nie tylko wolno ale i trzeba. Uwielbiam te pytania, bo one każą mi myśleć daleko do przodu, a często weryfikować już powzięte decyzje.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *