… i pieniądze… i…. pochodne…
Tu nie będę się zbytnio rozpisywał, bo lista nie jest zbyt długa. No i oczywiście jeśli jakiegoś dokumentu nie mamy to go nie bierzemy.
- Paszport
- Dowód (czasami wystarczy zamiast paszportu, ale ja wolę mieć paszport)
- Prawo jazdy – gdybyśmy chcieli gdzieś wypożyczyć samochód. Choć w Grecji musiałem pokazać prawo jazdy, aby wypożyczyć skuter
- Patent żeglarski (o ile mamy)
- Świadectwo VHF (o ile mamy)
- Licencja PADI lub inna, gdy mamy i chcemy sobie ponurkować
- Ubezpieczenie – ja zawsze wykupuję ubezpieczenie na czas podróży
- Świadectwo szczepień
- Karta EKUZ – o ile pokładamy w tym wiarę
- Bilety – wydrukowane
- Rezerwacje hoteli – wydrukowane
- Gotówka – zależnie od potrzeb – nie zachęcam do kupowania zbyt dużej ilości gotówki docelowej w Polsce. Lepiej moim zdaniem zabrać walutę uniwersalną jak dolary czy eury.
- Karta kredytowa lub debetowa, a najlepiej dwie różne. Temat pieniędzy i rozliczeń będę wałkował w oddzielnym poradniku.
- Ważne telefony – jedna mała karteczka z ważnymi dla was telefonami – do najbliższych, do biura podróży,do ubezpieczyciela, do banku, do infolinii kart kredytowych, do sąsiada…
Do tego zawsze robię kopię tych dokumentów z listy. Oryginały chowam głęboko, a tam gdzie mogę posługuję się papierową kopią. W wielu krajach policja nie czepia się zbytnio, gdy wytłumaczymy, że paszport mamy na jachcie, a tu proszę bardzo panie policjancie, tu jest jego ksero do wglądu.
Mój kolega Andrzej zawsze przed rejsem skany dokumentów wysyła do siebie mailem. Ja zmodyfikowałem ten pomysł i wrzucam je na swój Dysk Google, ale może to być Dropbox, Amazon AWS czy jakiś ftp. Ważne byście znali do tego zasobu login i hasło na pamięć!!!
Patent z mailem jest prostszy tylko musi to być mail w przeglądarce, jak gmail, wp, onet, yahoo, hotmail, maile od providerów komórkowych. Dlatego wolę dysk w chmurze, zresztą prawie każda poczta to ma.
W razie totalnego nieszczęścia – okradzenia do majtek – idziecie na policję prosicie o dostęp do komputera z internetem i za dwie minuty pokazujecie im jakie dokumenty wam ukradli. Możecie pokazać co było, macie numery telefonów do zastrzeżenia kart itd. Bo oczywiście telefon z wszystkimi informacjami też wam ukradli 🙁
Gdy w takiej sytuacji nie macie pieniędzy, a macie coś na koncie (lub żona/maż/mama/teściowa ma coś na koncie) – to warto wiedzieć, że przez serwis typu Western Union czy Moneygram możecie dostać pieniądze w ciągu kilku minut. Wielu ludzi o tym zapomina lub boi się opłat. Za przesłanie 3000 pln płaci się około 80-100 pln – to sporo, ale przecież chodzi o sytuację awaryjną.
<<pakowanie czytaj ubrania morskie>>