Navigare necesse est …

… vivere non est necesse,

jak powiedział Pompejusz Plutarch do żeglarzy wysyłając ich w rejs. Dzisiaj z tego robi się motto filozoficzne, ale on prawdopodobnie miał ich głęboko gdzieś, każąc im płynąć na morze mimo nadchodzącej burzy 🙂 No cóż inne łacińskie przysłowie przychodzi mi na myśl „Pecunia non olet”

Ale w końcu nadszedł ten piękny czas, gdy Fayka zaczyna robić to do czego została stworzona – pływać, pływać, pływać… Czasami jest mi smutno na widok tylu jachtów stojących w marinie przez cały sezon i nie odcumowywanych nawet na chwilę. Albo wypływających tylko do Sopotu na weekendowy lansik.

Ponieważ nie udało mi się postawić grubej kreski pomiędzy etapem budowania i pływania, muszę zacząć prowadzić równolegle dwa wątki.

Będę też przebudowywał stronę główną Fayka.pl tak by stworzyć coś w rodzaju witryny informacyjnej z odnośnikami do bloga z budowy, fotobloga, relacji z rejsów, planów, kalendarium. Chcę umieścić dane techniczne jachtu, dane kontaktowe itd.

To chwilę potrwa więc na razie relacje z rejsów będą w podstronach bloga.

Rejsy zrealizowane:

Dziewiczy rejs!

Sopocki lansik 😉

SPB2014

DKJ-Zatoka

FaykaSAFE2014

Lansik z Martą i Witkiem

Bornholm2014

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *